Nareszcie!
Witajcie!
NARESZCIE!!!
1 - mam neta! (przez prawie 2 tygodnie przymusowo byłam odcięta :/ komp mi padł :/
2 - mogę zaglądnąć do Was!
3 - mogę Wam pokazać efekt końcowy dziergania :)
Mam nadzieję, że Was nie rozczaruję efektem szydełkowania... Nie wiem czego oczekiwałyście... Ja jestem z tego bardzo dumna, a to dlatego, nie nie jestem mocna w długoterminowych pracach... :/ Lubię jak coś powstaje szybko - powiedzmy max 2-3 dni... A ten kocyk tworzył się przez miesiąc (i tak szybko jak na mnie :) i przeważnie w godzinach wieczornych jak dzieciaczek już spał... No i właśnie - jest to kocyk :) Wymyśliłam, że zrobię go na narodziny maleństwa mojej koleżanki :) Prezent został już wręczony i uff....bardzo się podobał :))) Ma wymiary 80 x 65 cm (gdybym miała więcej czasu pewnie byłby trochę większy, ale dla dzidzi taki wystarczy :) Zdjęcia są takie robione na szybko, bo kończyłam dziergać w dniu odwiedzin! Więc była szybka sesja i szybkie pakowanie prezentu :) Aha! No i najważniejsze! Inspirację wzięłam stąd - jak tylko zobaczyłam tgo bloga i jej wytworki od razu się zadurzyłam... :) Bo wcześniej miałam plan dziergania kocyka z "babcinych kwadratów" :) Ale jak trafiłam na creJJtion od razu zmieniłam zdanie... :) I w efekcie końcowym mój kocyk wyglądał tak :)
A tak wyglądał zapakowany :) Hmmm...na fotce jakoś się moje stopy zaplątały...wybaczcie... ;))))
To zmykam jeszcze do Was na szybko i potem do spania! Ale przynajmniej jutro się wyśpię, bo urlopuję się przez długi weekend! :D
Pozdrowionka cieplutkie ślę!!! :D
NARESZCIE!!!
1 - mam neta! (przez prawie 2 tygodnie przymusowo byłam odcięta :/ komp mi padł :/
2 - mogę zaglądnąć do Was!
3 - mogę Wam pokazać efekt końcowy dziergania :)
Mam nadzieję, że Was nie rozczaruję efektem szydełkowania... Nie wiem czego oczekiwałyście... Ja jestem z tego bardzo dumna, a to dlatego, nie nie jestem mocna w długoterminowych pracach... :/ Lubię jak coś powstaje szybko - powiedzmy max 2-3 dni... A ten kocyk tworzył się przez miesiąc (i tak szybko jak na mnie :) i przeważnie w godzinach wieczornych jak dzieciaczek już spał... No i właśnie - jest to kocyk :) Wymyśliłam, że zrobię go na narodziny maleństwa mojej koleżanki :) Prezent został już wręczony i uff....bardzo się podobał :))) Ma wymiary 80 x 65 cm (gdybym miała więcej czasu pewnie byłby trochę większy, ale dla dzidzi taki wystarczy :) Zdjęcia są takie robione na szybko, bo kończyłam dziergać w dniu odwiedzin! Więc była szybka sesja i szybkie pakowanie prezentu :) Aha! No i najważniejsze! Inspirację wzięłam stąd - jak tylko zobaczyłam tgo bloga i jej wytworki od razu się zadurzyłam... :) Bo wcześniej miałam plan dziergania kocyka z "babcinych kwadratów" :) Ale jak trafiłam na creJJtion od razu zmieniłam zdanie... :) I w efekcie końcowym mój kocyk wyglądał tak :)
A tak wyglądał zapakowany :) Hmmm...na fotce jakoś się moje stopy zaplątały...wybaczcie... ;))))
To zmykam jeszcze do Was na szybko i potem do spania! Ale przynajmniej jutro się wyśpię, bo urlopuję się przez długi weekend! :D
Pozdrowionka cieplutkie ślę!!! :D
śliczny ten kocyk:) taki pozytywny :D
OdpowiedzUsuńale fajny :)
OdpowiedzUsuńpaczuszka wygląda ślicznie :)
Wow! Jest cudowny! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny kocyk wydziergałaś. A jakie pomysłowe opakowanie. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlove your blog x
OdpowiedzUsuńBlow (Cirkut Remix)
Możesz być z siebie dumna,bo piękny kocyk wydziergałaś i kolory śliczne :)
OdpowiedzUsuńKocyk słodziutki i perfekcyjnie wykonany!Ślicznie dobrałaś kolory!
OdpowiedzUsuńprzefajny. kolory , przełamanie wzorkiem tych pasków, no i koncowe opakowanie- bomba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za fajniste pochwały :))))
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk. Fajne dobrałaś kolory .
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci ta dzierganka wyszła. Nie dziwię się, że prezent się spodobał. Takie rzeczy ręcznie robione docenia się jeszcze bardziej, niż kupione. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJaki cudny :):)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, a i źródło Twojej inspiracji kocham bardzo! Tylko (jeszcze) nie umiem takich falowanych paseczków wydziergać...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło! :)
dominika
Dziękuję!!!!!! :D
OdpowiedzUsuńOd dawna chodzi za mną wydzierganie kocyka (chwilowo czekam na jakiegoś bombelka w rodzinie ;) ), pomysł z kocykiem w paski to coś dla mnie!!! Nie mam cierpliwości do małych elemencików.. :))
OdpowiedzUsuńJa też zdecydowanie wolę dziergać paski czy fale :))))
Usuń