Kolejny dzień...

...mija a czas ucieka przez palce... Też tak macie, że nie wiecie kiedy te dni, tygodnie, miesiące mijają...??? Muszę się Wam przyznać, że od kilkunastu dni siedzę sobie grzecznie w domku, a to z takiego Malusiego powodu siedzącego w moim brzuchu... :D Jeszcze nam miesiąc został... :) Trzymajcie kciuki... :)


Tak więc korzystając z wolnego czasu czasem sobie dłubnę w biżu... Takie są ostatnie efekty :)












To tyle u mnie! Pozdrawiam cieplutko! :))))

Komentarze

  1. Kochana, dopiero teraz zdradziłaś nam w jakim cudownym jesteś stanie :))) Ten miesiąc przeleci tak szybko, że ani się nie spostrzeżesz a maleństwo już będzie z Wami. Cieszę się ogromnie, kciuki trzymam i jestem z Wami myślami. Ściskam i buziaki przesyłam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. anuk takie wieści... :) to tylko można Ci życzyć spokojnego i szybkiego porodu, a dzieciątku spokojnego lądowania na ziemii:)
    siedzenie w domu ci słuzy:) fajne produkcje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Stan faktycznie błogosławiony, bo takie piekności stworzyłaś, że aż nie wiem co napisać:) najbardziej podobaja mi się malinowe kolczyki - są przesłodkie, oraz te z jadeitem - dla odmiany kwaśne;) i super:) Wszystkiego dobrego dla Ciebie i Maluszka! Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzycielko, Sovo, Rito - dziękuję pięknie za miłe i pokrzepiające słówka :D :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :) pozostawione słowo :) i zapraszam znów :)