Ojej..

Puk, puk... Ojej... Ale mnie tu długo nie było... Czy ktoś tu jeszcze zagląda...? Mam nadzieję, że tak :) Bo choć przerwa blogowa była konkretna, to nie zamierzam zamykać bloga..bo przecież kawał czasu tu jestem.. :) Ale chciałam wrzucić właśnie tutaj fotki mojego dywaniku z sześciokątów zrobionego wg instrukcji jego pomysłodawczyni i właścicielki Iris :) Przyznam, że nie bardzo chciałam go oddać nowej właścicielce...bo bardzo mi się spodobał ;) :D Ale w końcu do niej dotarł a ja przynajmniej zdążyłam zrobić mu parę fotek ;)






Zmykam..nie wiem na ile znów..bo czasu brak na blogowanie...w razie czego częściej jestem na IG więc zapraszam! Pozdrawiam Was cieplutko, dziękuję za odwiedziny i do znów! :)

Komentarze

  1. Piękne kolory. I jak ciepło na Twoich zdjęciach. Przyjemnie jest spojrzeć na taką słoneczną zieleń.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) O tak, zdjęcia jeszcze letnie, ale w sumie to niedawno, bo przecież lato długie mieliśmy :)

      Usuń
  2. Ale piękny dywanik! Genialne połączenie kolorów:-)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ! :) A kolory wybrane przez właścicielkę i racja, że świetnie się komponują :)

      Usuń
  3. cudny i wcale Ci sie nie dziwię ;)
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  4. Beautiful image the building You chose well for the theme.
    online casino

    OdpowiedzUsuń
  5. Pisałam już na insta - piękny :) A ja zaglądam do Ciebie, oczywiście oczywiście :) Instagram jest szybszy i to jego główna zaleta w tej naszej zabieganej rzeczywistości. A jednak blogowy świat ma w sobie coś więcej, może właśnie to, że jest (paradoksalnie) "wolniejszy", taki bardziej osobisty :) Szkoda, że blogi pustoszeją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, widziałam - dziękuję :) Bardzo mi miło że mnie tutaj odwiedzasz, pomimo nieczęstych postów.. ;) Ale masz rację, na IG jest szybciej i łatwiej i za to też lubię IG bo codziennie mogę wpaść do znajomych blogowych czy instagramowych.. :) Jednak blog to tak jak mówisz, jest bardziej osobisty..bardziej dopracowany...szkoda tylko że jednak mało na to czasu..

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :) pozostawione słowo :) i zapraszam znów :)