Weekendowy kosz :)
Dodam, że ekspresowy :) Jak dla mnie :) Bo powstawał od piątku do niedzieli (ale tylko w piątek i niedzielę ;) W piątek udało zrobić się denko, a kolejne etapy postępowały dzisiaj, pomiędzy podawaniem lekarstwa starszakowi, bo go chorósbko dopadło :( a spacerem z maluchem :)
A na koniec trochę słońca Wam posyłam i życzenia wszystkiego NAJ kobitki, nie tylko na dzisiaj ;)))
i w końcu wieczorową porą (wybaczcie jakość zdjęcia...) gotowy zasiadł w fotelu ;)
A na koniec trochę słońca Wam posyłam i życzenia wszystkiego NAJ kobitki, nie tylko na dzisiaj ;)))
Dzięki że jesteście tu ze mną! ♥
Kosz cudowny!!!
OdpowiedzUsuńI niesamowite tempo pracy - no a co w końcu kobieta potrafi!
Napisz proszę gdzie zaopatrujesz się w sznurek?
Martita :-)
Dzięki! No to bylo mega tempo, moje ręce to odczuły :) Ale pracowało sie przyjemnie :)
UsuńW sznurki zaopatruję się w hurtowni Polimex w sklepie internetowym.
śliczny kosz i tak ekspresowo go zrobiłas, jestem pod wrażeniem :-) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! :)
UsuńWspaniały kosz :-) Doskonały!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję! :) Kosz doskonaly dzięki doskonałemu wzorowi u Lorki w jej Dziergalni :)
Usuńsliczny jest !
OdpowiedzUsuńzdrówka Kocchana
buziole
Dzięki Aguś! Zdrowko wraca do normy.. :)
Usuńpiękne cudo! :)
OdpowiedzUsuńzdrówka dla starszaka!
pozdrowienia udanego dnia :*
:) dziękuję!
UsuńMaluch oczywiście też przejął wirusa, ale wracamy do zdrówka :)
Ale pracuś z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPiękny koszyk!
Trzymaj się cieplutko i zdrówka życzę :)
Marta
:)))) Dzięki! No dziergam, dziergam Martus...choć czasu na to o wiele mniej.. :)
UsuńZdrowiejemy :))
super kosz!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńŚwietny kosz! Koszy nigdy dość!
OdpowiedzUsuńDzięki! Zgadzam się, że koszy nigdy dosc, choć ten akurat nie dla mnie :))
UsuńFajny koszyk! Też bym chciała kończyć robótki w jeden weekend :)
OdpowiedzUsuńDzieki! Ech ja też bym chciała wszystkis rozpoczete robótki szybko kończyć.. :) Kosz był wyjątkiem:)
Usuńszybka kobietka z Ciebie - takie świetny kosz w tak krótkim czasie, przy dzieciakach wykonać - szacun :):):) świetny jest, fajne kolorki
OdpowiedzUsuńDzieki :) No jakoś na raty się udało go skończyć, a nie było łatwo z pchającym sie na kolana maluchem plątającym chetnie sznurek... ;)
UsuńSpryciula :)) Bardzo ładny kosz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Dzięki :)))
UsuńKoszyk super! Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! :)
Usuńświetny koszyk :D
OdpowiedzUsuńzdrówka dla synka :*
Dzięki Aniu :)
UsuńZdrówko wraca do normy u obu maluchów :)
Śliczny koszyczek :) Pozdrawiam i zdrówka życzę ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję :))))
UsuńWow! piękny jak zwykle, jesteś mistrzynią w szydełkowaniu koszyków Agnieszko . Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDzieki Ino!! Od mistrzyni Lorki sie uczyłam z jej tutorialu, wiec musiał wyjsc idealny :))) Tym bardziej, ze to juz ktorys kolei :)
UsuńTakich cudnych koszy w domu nigdy za wiele:)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie absolutnie! Choć ten akurat w innym domu zamieszkał :)
UsuńNo dobra Kochana, szykuje sie na Ciebie , mam chrapke na Twoje kosze, jestes mistrzynia w tym fachu! Niech no ja sie troche ogarne z rozumem, to niedlugo mnie bedziesz miala na karku! UsciSki!:))
OdpowiedzUsuńAleż proszę bardzo Ireczko! Moj kark czeka! ;))
UsuńBaaardzo fajny kosz! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńWow jakie ładne (poza tym widać, że porządnie wykonane) A cóż jest lepszego od pięknego i porządnego koszyczka (dwa takie koszyczki :D). Podziwiam
OdpowiedzUsuńMiłego
TersTim :)
Dziękuję :)) Na pewno powstaną jeszcze kolejne i kolejne.. :))
UsuńFaktycznie ekspresowa robótka :-) Ale efekt świetny!
OdpowiedzUsuńA dziekuje bardzo :)))
Usuńjejciu zachwyciłam się .... cudo po prostu :) napatrzeć się nie można :) pozdrówka :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :))))
UsuńWyszedł pięknie! tylko pozazdrościć talentu i szybkości w działaniu ;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za te miłe słowa! :)
UsuńWow, ale cudeńko. Chyba każdy by chciał taki mieć! Pięknie się prezentuje! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki!Fakt- koszy wszelakich nigdy za wiele :)))
UsuńTo faktycznie ekspresowy ten Twój koszyk. I bardzo dekoracyjny :-) No a fotel - genialny! Pozytywnie zazdroszczę :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPozytywnie dziękuję! :)))
UsuńSwietny taki kosz:) Az sie prosi zeby wlozyc do niego rozne skarby :)
OdpowiedzUsuńO tak, dużo skarbów można w nim zmieścic :)
UsuńKosz piękny! Baaaardzo zazdroszczę takich umiejętności;)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! :)
Usuńale cudo!
OdpowiedzUsuń:) fajnie, że się podoba :)
UsuńO rany,jak ja uwielbiam takie dziergane kosze!!! Cudny jest!!! Marzy mi się taki mój własnoręcznie zrobiony ale chyba nie dam rady ;p
OdpowiedzUsuńJa też je uwielbiam dziergac i miec i u siebie :) Na pewno dasz rade! Mniejsze koszyki dziergasz idealnie, to i duzy wydziergasz! Powodzenia!
Usuń