Dziergałam, dziergałam...
...i wydziergałam dużo wymiankowych rzeczy :))) Muszę przyznać, że sznurek ostatnio mnie wciągnął i głównie z niego dziergam... :) Ale na wymiankę chciałam zrobić też poszewkę i muszę przyznać, że bardzo czasochłonna dla mnie była... :) Włóczka a sznurek daje dużą różnicę ;) Więc Aga z Torbolandii od której mam TĄ śliczną torbę trochę się naczekała na moje wymiankowe prezenty... No ale w końcu je skończyłam i są już u Właścicielek, więc i Wam mogę pokazać efekty końcowe :)
wiosenna poszeweczka :)
mysia dla córci :) z TEGO wzoru
i koszyczek sznurkowy, który załapał się tylko na jedno grupowe zdjęcie ;)
Fajnie, że już cieszą nowe Właścicielki :))) Dziękuję! :)
No to zmykam, dziękuję Wam za odwiedznki i komentarze, które wywołują uśmiech na twarzy :))) Miłego dzionka i nowego tygodnia Wam życzę! :) Aga
Jak ja Ci zazdroszczę tych zdolnych rączek :)))
OdpowiedzUsuńTworzysz takie cudeńka, że oczu nie mogę oderwać!
Ściskam :)
M.
No nie mów Martuś, że zazdrościsz, bo Ty masz bardzo zdolne rączki!! :)
UsuńAle dzękuję za mile slowa :)))
Piekna poszewka .
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Dziękuje :)
UsuńAch, ta poducha jest piękna! Ja zrobiłam dwa takie kwadraty i porzuciłam :) może jeszcze keidyś do nich wrócę ale z włóczki powstało już coś innego, pilniejszego niż poducha:)
OdpowiedzUsuńUff u nas wiosna na całego więc posyłam gorące promyki słońca za oknem już prawie 20 stopni:)
Piękna, przyznaję nieskromnie ;) Stwierdziłam, ze tez musze sobie taką wydziergac :) Kiedyś... :) Ojej, łapię Aguś promyki od Ciebie, bo u nas to chyba zima wraca :/
Usuńzazdroszczę umiejętności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wiesz...takich umiejętności zawsze się mozna nauczyć :)
Usuńpodusia wspaniała!
OdpowiedzUsuńmysia porwała moje serducho <3
buziaczki anuk ;*
Dzięki!
UsuńA mysia słodka jest, moim chlopaką tez kiedys wydziergalam :) Tylko bez kiecki i kokardki ;)
Aga pieknie ci to wychodzi :))
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję Aguś :))
UsuńFajne rzeczy wydziergałaś!
OdpowiedzUsuńdziergałaś, dziergałaś i wydziergałaś cudenka !!!
OdpowiedzUsuńA dziękuję! :)))
UsuńŚliczności :-)
OdpowiedzUsuńPoduszka doskonała - cudne kolory :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :)
UsuńKolorki świeże, wiosenne :) Czekam na takie za oknem :)
Same piękności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie miłego Wielkiego Tygodnia.
Dziękuję! :)
Usuńach piękności ! :-)))
OdpowiedzUsuń:))) dzięki!
UsuńFajne dziergatki, podusia rewelka
OdpowiedzUsuńDziękuje :)))
UsuńFajne dziergatki, podusia rewelka
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta poszewka!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńJa cię kręcę. Sam próbuje dziergać ale to przechodzi wszystkie moje wyobrażenia. (może jestem manualnym beztalenciem i wszystko mi się wydaje piękne ale to jest naprawdę zjawiskowe). Nawet nie masz pojęcia jak ci zazdroszczę (w sensie pozytywnym :D). Gratuluje włożonej w to pracy (na pewno było dużo)
OdpowiedzUsuńMiłego
---Paweł Małbo (klik)
Dziękuję za miłe słowa :) A dziergania zawsze się można nauczyć - tak więc życzę powodzenia! :)
UsuńSuper! Wcale sie nie dziwie, ze nowe właścicielki zadowolone. Prezenty iście wiosenne! Ps. Mam nadzieje ze nie masz nic przeciwko temu, ze właśnie kopiuje Twoja sercowa poszewkę? Moja siostra zakochała sie w tym wzorze i nie miałam innego wyjscia jak ja wydziergać :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki :))))
UsuńJasne, dziergaj śmiało serducho! Ja zamieszczę kiedyś wzór na blogu, tylko mi zawsze coś innego jest do zrobienia i nie mam kiedy usiąść i rozrysować... ;)
Uwielbiam takie poduchy! Mam szczęście być posiadaczką jednej takiej poszewki z kwiatami :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, takich poduch nigdy za wiele! :)
UsuńPatrzac na ta cudna poszewkę już czuję wiosnę ! Przepiękna jest :-) A Mysia sam urok
OdpowiedzUsuńDokładnie, oby poducha zaczarowała odpowiednio pogodę i w końcu przyszła wiosna :)
UsuńSame śliczności przygotowałaś:)
OdpowiedzUsuń:))) Dzięki!
UsuńPrześliczna podusia :) a te kolorki bardzo mi się podobają :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kolorki naprawdę mają piękne odcienie, a zdjęcia tego nie oddają w 100 %...
UsuńPoducha super, taka wiosenna, przyda sie nowej wlascicielce na ta niezbyt sloneczna na razie wiosne:) Pracowita jestes jak mrowecKa, ech zazdroszcze! Buziole!
OdpowiedzUsuńTak, tak, poducha rozkwitająca jest ;))) Wiesz Ireczko, dzierganie to przyjemność :)
UsuńPiękne! Jestem naprawdę pod wrażeniem :-) Poducha prześliczna, też się przymierzam do takiego wzoru. Myszka urocza, a koszyk to już klasyk w Twoim wydaniu. Podziwiam, że znajdujesz na to wszystko czas :-) Pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!! :))) No na przyjemności zawsze się znajdzie trochę czasu :))) Choć ostatnio faktycznie trochę go za mało na to :) Udanego dziergania! :)
UsuńKochana życzę Ci
OdpowiedzUsuńaby te święta wielkanocne
wniosły do Waszych serc
wiosenną radość i świeżość,
pogodę ducha, spokój, ciepło i nadzieję.
Dziękuję za życzenia!! :)
UsuńJeszcze raz dziękuję za te śliczności ☺☺☺
UsuńJak zrobię pokoik Nadulce to się nimi pochwałę na blogu.
Jeszcze raz dziękuję za te śliczności ☺☺☺
UsuńJak zrobię pokoik Nadulce to się nimi pochwałę na blogu.
Cieszę się bardzo że się wszystko podoba :)) I ja dziękuję Aguś :)))
UsuńO rany ależ cuda wydziergałaś!! Takie kosze to ja bardzo lubię :))
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! :) No tak, koszy nigdy dosyć! ;)))
Usuńpiękna pastelowa poszewka!! po prostu piękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A gama kolorków iście wiosenna i nastrajająca pozytywnie :))
Usuń