Relax by night :)

Relax składa się w kolejności z... ;) 
Domowa drożdżowa bułeczka spod ręki my sister :) (bułeczki już nie ma ;) + gorąca czekolada (nie ma już pół kubka ;) + Wasze blogi (i mój post :) + szydełko oczywiście :D (po odwiedzinach u Was :)



NO TO MIŁEGO I DLA WAS!!!!!!!! :))))))))

Komentarze

  1. Milusio :) u mnie było kakao, drożdżowca brak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) U mnie ostatnio często drożdżowe - swoje albo sprezentowane ;))

      Usuń
  2. A ja własnie napakowałam się drożdżowcem z Twojego poprzedniego posta i robię mniej więcej to samo co Ty, hehe. Buziaki, miłego buszowania!

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę sobie też w któryś dzień zrobić gorącą czekoladę. Ostatnio zachwycił mnie smak kakao z bitą śmietaną i cynamonem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo..kakao z bitą śmietaną...pycha musi być :)))

      Usuń
  4. A co tam dziergasz, Aguś?
    Śliczny kubek, lubię takie kropkowe klimaty...
    Na drożdżówkę spuśćmy kurtynę milczenia, tyję od samego patrzenia ;)
    Pozdrawiam,
    Inka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A coś... ;) Za niedługo zaspokoję Twoją ciekawość ;)))
      Kubas to jeden z moich ulubionych, ten drugi taki sam tylko czekoladowy kolorek :) Super smakuje z niego kawka :))
      Jasne, już Ci uwierzę że tyjesz! ;)

      Usuń
  5. ...ale zazdroszcze (szczegolnie tej buleczki od siostrzyczki) pozdrawiam Cie ♥♥♥
    ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze się zimą porospieszczać w smakach:)))
    Aguś miłego dziergania, sciskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, dobrze, tak od czasu do czasu :))
      Dziękuję Ewuś! :)

      Usuń
  7. To moje ostatnie dni z takim ciepło domowym relaksem , gorącą czekoladą, kakao, drożdżówką...potem ...ach o potem pomyślę jutro :) Cudownie się relaksujesz Aguś , mam podobnie :) Wszystkiego dobrego !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że masz podobnie Inuś :) Mam nadzieję, że POTEM będzie dobrze i szybko wrócisz do relaksowania i szydełkowania :)

      Usuń
  8. i dla Ciebie miłego dnia...
    a kubeczek UROCZY!! :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Mmmmmm, relaksik jak się patrzy :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Od kąt zamieszkał we mnie leń to mam relaks na całego :) drożdżówka już była,teraz czekam na gorące kakałko :)
    a tak serio to muszę chyba jakoś zmobilizować do pracy....ale brak weny :(
    Piękny kubeczek :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brak weny minie a leń na pewno się ulotni! :)) Za to relaks zawsze można sobie zapodać :)
      Dziękuję :)))

      Usuń
  11. O tak, taki relax to ja też lubię:) U mnie na tapecie ostatnio inka- niestety zakaz na kawę mam:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inka też dobra! Ja też kawę ograniczam :) Ale Inka czy czekolada też są pyyycha :)))

      Usuń
  12. jak ja lubię taki relaksik................oj lubię
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. o tak...gdyby tylko moje dzieci zechcialy juz isc spac...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, wiem o czym mówisz :) Moje jeszcze małe to idą wcześnie do spania :)))

      Usuń
  14. Ale przyjemnie u Ciebie :) Czekoladę też uwielbiam- zwłaszcza teraz, w te chłodne dni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję :) Racja, na chłód - czekolada raz! :)

      Usuń
  15. Czekam na szydełkowe cudeńko :)
    Dobrze czasami się tak zrelaksować :p
    Zapraszam do mnie :
    http://moja-wytwarzalnia.blogspot.com/
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie już niedługo :)
      A relaks wieczorny zawsze jest wskazany :)
      Dziękuję za zaproszenie, wpadnę zaraz :)

      Usuń
  16. Ależ mam teraz ochotę na czekoladę :))))

    OdpowiedzUsuń
  17. moja mama robi różne różności na drutach, szydełku, ja nie mam za grosz cierpliwości, ale kto wie może kiedyś mi się odmieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Ci się odmieni, to będziesz miała najlepszą nauczycielkę! ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :) pozostawione słowo :) i zapraszam znów :)