Powrót do przeszłości...

Witajcie! :)
Dziękuję za miłe słowa w komentarzach :))) Myślałam, że nadrobię trochę blogowe zaległości, bo maluch jest chory więc jestem z nim w domu - teoretycznie mam wolne, a w rzeczywistości to na nic czasu... ;) Myślałam, że nadrobię blogowanie, czytanie, szydełkowanie... Ech..nie ma co planować, będzie jak będzie :) Ważne, że maluch już na chodzie i rozrabia ile może ;))) A ja ostatnio poszukiwałam dokumentów i przypadkiem natknęłam się na moje stare szkicowniki...sprzed ponad 10 lat...! :-o Kiedyś coś tam próbowałam rysować...tak po prostu dla siebie... Stwierdziłam, że Wam też pokażę te moje wypociny... Fajnie sentymentalnie mi się wracało do tego czasu... :)))



















Jesteście jeszcze..?? Nie zanudziłam Was tą ilością zdjęć...? ;) Przepraszam za te upaćkane ołówkiem kartki, ale tak wyglądają realnie :) W sumie te najbardziej nadawały się do pokazania... Głównie szkicowałam ze zdjęć, z gazet... A potem mi przeszło i szkicownik opustoszał... Kto wie, może kiedyś znowu wezmę ołówek do ręki... :))
Zmykam i pozdrawiam Was cieplutko! I trzymajcie się zdrowo, bo choróbska szaleją :/

Komentarze

  1. Pięknie! Masz talent kochana!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tak skromnie proszę :) Ja tam na szkicach się nie znam ,ale jak na moje oko te rysunki są świetne i na pewno masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pejzaże mi się podobają, zwłaszcza drugie zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ach przypomniały mi się czasy kiedy i ja tak szkicowałam... też to wszystko jeszcze trzymam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne, masz talent tak więc wracaj do szkicowania :)Tak skąd ja to znam wiecznie brak czasu. Zdrówka Wam życzę i ślę uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję że weźmiesz znowu ołówek do ręki bo szkice są piękne! Masz talent! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Najbardziej spodobał mi się chłopiec z wiolonczelą i pani w kapelusiku z kwiatkiem. Rysuj, rysuj zdolna dziewczyno. Nie chowa się talentów do szuflady! :)
    pozdrawiam
    dominika

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapatrzyłam się...piękne szkice.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkice piękne !
    Przy okazji zapraszam do siebie na bloga na zabawę (dzisiaj do 15)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. zdrówka dla maluszka , a rysunki sliczne :)
    pozdarwiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  11. oj warto żebyś wróciła do szkicowania...
    szczególnie mi się spodobał ten stary konar (??) co jak ruiny wieży wygląda i ostatni szkic...niczym mroczny skandynawski rycerz ;)...
    i ten kolaż ze zdjęciem! rewelacja!
    świetny pomysł!!
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wracaj do ołówka, a może farb?:) Wiem z własnego doświadczenia, że im więcej malujesz tym lepsze efekty mozesz osiągnąć. A widać,że to rysowanie sprawiało ci frajdę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie zanudziłaś, wręcz przeciwnie! Świetne prace. Nie dość, że uzdolniona w różnych dziedzinach robótek ręcznych to jeszcze tak pięknie rysuje. Drugi, trzeci, 7 i 10 rysunek to moi faworyci. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Wam bardzo za Wasze motywujące komentarze :) Jeśli tylko kiedyś czas mi pozwoli chwycę za ołówek i się z Wami podzielę efektami... :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :) pozostawione słowo :) i zapraszam znów :)