Faza na kropki :)

Cóż, nie da się ukryć że kropy królują... I mnie również wciągnęły... :) Jak na razie zaopatrzyłam się (znów - tutaj poprzedni :) w kropkowany kubek... :) Nie mogłam się mu oprzeć! :) No i musiałam zrobić parę fotek...
Pozdrawiam! :)








Komentarze

  1. Doskonale rozumiem Twoją pokusę kropkową:)
    Kubas jest prześlicznej urody...ahhh
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Super kubek, ja to jestem miłośniczką kubków i filiżanek, ale muszę hamować moje zapędy, bo już miejsca nie mam w szafkach :))) Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kubeczek, kropeczki jakoś tak smakowicie wyglądają i maja w sobie dużo ciepła:-))takie mam wrażenie...;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Również uwielbiam kropeczki.. gratuluję wyboru :)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny :) lubię kubeczki w kropeczki :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :) pozostawione słowo :) i zapraszam znów :)