Uroczy kocyk :)
Nie mogłam się oprzeć, żeby nie pokazać Wam nowego zakupu dla maluszka... Śliczny, bawełniany kocyk - mała rzecz a cieszy - bardziej matkę niż dziecko... ;) Ale to się wytnie! ;)
To tyle na dzisiaj :) 3majcie się cieplutko!!
To tyle na dzisiaj :) 3majcie się cieplutko!!
Rzeczywiscie uroczy! Takie zakupy sa jednak najlepsze,ja juz wczoraj kupilam pierwszego spiocha bo nie moglam sie powstrzymac:D
OdpowiedzUsuńPiękny kocyś jak to mówił Grower :)
OdpowiedzUsuńOczywiście z Ulicy sezamkowej.
Pięknie będzie książę wyglądał pod tym cudnym kocykiem :)
buziaki :)
Słodki ten kocyk:) Zapewni ciepełko i kolorowe sny:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńsliczny kocyk i slodkie sarenki :)
OdpowiedzUsuńJa myślę, że synuś też się ucieszy, bo obrazeczki są miłe dla oka :))) Pozdrawiam ciepło!!!
OdpowiedzUsuńJest śliczny :) tym bardziej mi się podoba bo ja mam (nie oddałam go nikomu jeszcze ;)) taki dla naszej córki (już niedługo będzie miała 4 latka). Bardzo podobny z malutkimi zwierzątkami w wesołych kolorach. Śliczności. Otuliłam ją tym kocykiem w szpitalu i tak położyliśmy w łóżeczku i takie ma swoje pierwsze zdjęcie w domu :) Przybywam do Ciebie od z Annikowa :) Miłego dnia, Asia
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk. Najbardziej podoba mi się aplikacja z sarenką i drzewkiem.
OdpowiedzUsuń(ja też jestem tu przez Aninkowo)
Przecież ja znam już Twoje dzieła, po prostu tego wpisu nie czytałam;-)
OdpowiedzUsuń...zawsze mamy są bardziej zachwycone, niż dziecko:) To nam zostaje na wiele lat:):)
OdpowiedzUsuńhej! zajrzałam do Ciebie z polecenia z Aninkowa. No, no, rzeczywiście tu u Ciebie fajnie. Dlatego Wpraszam się do Ciebie i zapraszam jednocześnie do siebie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoh rzeczywiście przepiękny ;) i nie wiem czemu, ale przypomina mi las. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńja też szukam i znaleźć nie mogę ;(
OdpowiedzUsuńMilusi i uroczy :)
OdpowiedzUsuńKocyk faktycznie rozkoszny :).
OdpowiedzUsuń